Dzisiejszy post nie jest normalny, prawdopodobnie będzie bardzo króciutki. Na kilka linijek. Chcę napisać, że mnie roznosi i nie, ja nie będę walczyć. Teraz to JA usiądę, to JA będę miała wszystko w głębokim poważaniu. Teraz to JA będę czekać i to o MNIE będą walczyć.
Nie wiem o jaką sytuację chodzi, więc trudno mi cokolwiek napisać.
OdpowiedzUsuńObrazek jest uroczy :3
ginny-harry-forever.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga. :) ;*
OdpowiedzUsuńrozwiązanie wydaje się dobre, ale wytrzymasz tak?
OdpowiedzUsuń