14.03.2013

Lubię deszcz. Kropka. Ciebie też lubię. Kropka. A Ty mnie nie lubisz. Kropka.

Cześć sssskarby! Czwartek mamy. Cieszycie się? Bo ja nie. Jutro piątek. Konkurs. Recytatorski. Borze. Chroń mnie. Zostanę polonistką.

Pewnie sie zdziwicie, ale nie. Nie napiszę o papieżu. Chwalmy Jezusa, ale niestety, nie jestem na tyle wtajemniczona w te spiski przeciwko Diabłowi, także więc stanowcze: nie! Powtarzam się? Wybaczcie...

Chaos. Chaos everywhere. 

Dzisiaj nie będzie żadnego wywodu na temat Pottera, kobiet, polityki, nastolatków, czy choćby nawet o koncercie Green Day, na który niestety, nie jadę.

Dzisiaj będzie informacyjnie. A co. Szalejemy. Żartowałam. 

Mówiłam, że chaos? Mówiłam. Przepraszam. Stresuję się.

Wiecie co? Napiszę jutro jak mi poszło. Jeżeli nie zemdleję w trakcie. 
Chwalmy Pana czekoladę
Stupid Lamb.

8 komentarzy:

  1. Powodzenia na konkursie recytatorskim!
    Trzymam kciuki :)
    Uwierz w siebie. Głowa do góry i do przodu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia na konkursie! :)
    Przepraszam, nie zauważyłam, że jestem zalogowana na inne konto -.-

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia na konkursie :). Trzymam kciuki i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem jak to skomentować ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. I jak? A to 'Borze' przez rz, a nie ż i potem w następnym zdaniu o zostaniu polonistką sprawiło, że uśmiech pojawił mi się na twarzy.

    http://bozepomozmiiprowadz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. No i jak Ci poszło na tym konkursie?
    Zapraszam do mnie na coś nowego!

    OdpowiedzUsuń