1.12.2012

Hello December

http://data.whicdn.com/images/18601209/tumblr_lvim6umMw41qixnh2o1_500_thumb.jpg http://data.whicdn.com/images/5516729/tumblr_lcrluvgEWO1qcuqmso1_500_thumb.png

Grudzień! Jeden z moich ulubionych miesięcy. Dlaczego? Ta magia! Śnieg na ulicach, który sprawia, że nawet dorośli zachowują się jak dzieci - ganiają po śniegu, zjeżdżają na sankach i lepią bałwany. Poza tym, ciepłę kakao do intrygującej książki. I przecież zbliżają się święta! Wyobraźcie sobie tych kolędników na naszej ulicy. Och, jak to magicznie wygląda! Ostatnio sama wszędzie widzę magię. Przy każdej rzeczy, po prostu magia mnie wypełnia. Sama nie wiem czemu. To pewnie za sprawą tego, iż usłyszałam świąteczną reklamę Coca-Coli. To znaczy, że do świąt możemy już odliczać. Zostały jakieś trzy tygodnie. W sumie to nie mogę ich doczekać. No dobrze, kończę. Mam wiele do zrobienia. 
Gorące uściski, Stupid Lamb.

104 komentarze:

  1. Jakoś wcale nie widzę tego śniegu, ale podobno lada chwila ma spaść... mam nadzieję, że jutro nie zacznie sypać, bo mam zamiar pojechać na giełdę. Kurczę, też chciałabym się tak cieszyć, ale jakoś nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pesymistka z Ciebie! Wiem, właśnie dlatego się tak cieszę. No wiesz, jednak Zima ma swoje plusy ... I minusy. No dobra, ale jutro niech nie, faktycznie. Bo ja mam jutro ochotę pohjechać do babci, a znając śnieg w Polsce ... Czemu nie?

      Usuń
    2. Nie pesymistka, tylko realistka. Nie chce mi się o świcie latać po giełdzie w tumanach śniegu ;P

      Usuń
    3. W sumie to się nie dziwię, na targu z babcią też by nie było fajnie :} Ale od poniedziałku chcę Zimę, nie ma bata :D

      Usuń
    4. No i proszę, jest ;D

      Usuń
    5. Hurra! :D Ale szkoda, że dzisiaj jeszcze nie padał <3

      Usuń
    6. Dziś sypie na potęgę >.<

      Usuń
    7. Oł jea, ave Lord Żabomord! :D

      Usuń
    8. Ano taka historia jest, jak mieliśmy Dzień Dobrego Żywienia w szkole i mnie za jakąś żabę w ogromniastej pelerynie przebrali :D I mnie zaczęli Lorde Voldemortem nazywać i potem to Pseudo na Lorda Eko-Żabomorda wzięła i w skrócie został Lord Żabomord :D

      Usuń
    9. Ahaha, Marto, ja byłam również zaskoczona :D

      Usuń
    10. Ja? A po cholerę? Stupid jestem od dwóch lat, sorry, nie chce mi się. Radze Tobie ;P

      Usuń
    11. Tak długo? Nie, dzięki... Martą jestem już od 22 lat, przywykłam do tego ;P

      Usuń
    12. Boże, Tyś w wieku mojej siostry! Ahahaha, starosta! :D

      Usuń
    13. Ale wyglądam młodo! ;P

      Usuń
    14. Na pewno! W końcu kobieta ma tyle na ile wygląda ;P

      Usuń
    15. Nieprawdaż? Ja jestem dobra w pocieszaniu ;P

      Usuń
    16. Raczyłam zauważyć ;D

      Usuń
    17. Ależ wiem, mnie tak łatwo przejrzeć :D

      Usuń
    18. Ty, nie wystawiaj języka po CI krowa na sika :P

      Usuń
    19. To nie jest wcale zabawne moja droga. Tego nas uczą w szkole!

      Usuń
    20. U mnie były trudniejsze rzeczy ;D

      Ooo! Ale u Ciebie pada ;P U mnie też padało, ale mnie to wkurzyło i zrobiłam odśnieżanie.

      Usuń
    21. E tam, jak u Prostej ? ;P

      Osz Ty, odśnieżanie jest dla pustaków, teraz się odkurza :D

      Usuń
  2. Ja póki co śniegu nie widzę, za to w cholerę mgły, deszczu i zimna. I mnóstwo obowiązków. Jako mała dziewczynka kochałam ten miesiąc, ale najwyraźniej była to miłość platoniczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo! I właśnie od jutra ma padać, Lord Żabomord rozkazuje! :D Ja od dziecka też,szczególnie 24 ^^

      Usuń
    2. Ja tam marzę o słońcu i o tym, by wyjąć z szafy moje ukochane szorty zamiast ciężkich kozaków i płaszcza :)

      Usuń
    3. Oj tam! Do szortów nałóżysz rajstopy i masz połączenie idealne :D

      Usuń
    4. Raczej już wolę tradycyjne dżinsy niż takie eksperymenty :)

      Usuń
    5. A będę, bo weekend znów się kończy, o! :)

      Usuń
    6. A to fakt ... Ale za jakieś trzy tygodnie będziesz miała długi weekend, o! I nie narzekaj, trza być optymistą! :D

      Usuń
    7. Wolę być realistką ;)

      Usuń
    8. Ja jestem ... optymisto-realisto-pesymistą :D

      Usuń
    9. Jak większość ludzi :)

      Usuń
    10. Oj tam, marudzisz - jak zawsze! Smerfie, Lord Żabomord mianuje Cię mianem Lorda Marudy! :D

      Usuń
    11. Wielkie dzięki, Żabomordzie, wiedz, że mam kontakt z duchami wszystkich żab, które zamordowałas, jeszcze Ci się odwdzięczę za ten cudowny przydomek :)

      Usuń
    12. Och, Marodo, ja również mam kontakt z tymi wszystkimi chwilami, które żeś przemarudził i wiedz, iż połączę z nimi siły! Mvahahahahahahah :D

      Usuń
    13. Ja się nie boję, nie takie rzeczy się zwalczlo :*

      Usuń
    14. *zwalczało - nie ma to jak pisać z telefonu na szybko komentarz :p

      Usuń
    15. Oj, można wybaczyć. :D
      Ja, Lord Żabomord, wyzywam Ciebie, Lordzie Marudo na pojedynek! :D

      Usuń
    16. Podaj lordzie szczegóły, bym mogła przygotować swój oręż i te sprawy :)

      Usuń
    17. Zdaję się na waszą lordowską inteligencję. :D

      Usuń
  3. Wczoraj patrząc w kalendarz miałam ochotę aż przetrzeć oczy i krzyknąć "jak to grudzień!?". Ale masz rację, magia tego miesiąca jest niesamowita. Chociaż ja czuję ją tak naprawdę dopiero od dwóch lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wstałam wczoraj z myślą, że jeszcze jest listopad ... Moja siostra brutalnie mi uświadomiła, że nie, zżerając mój kalendarz adwentowy. Och, grudzień jest cudowny! Wszędzie jest magia ... Tylko śniegu brak :<

      Usuń
    2. U mnie też. Rano spadło kilka płatków, narobiło mi nadziei, a później nic...

      Usuń
    3. A u mnie jest po prostu BIAŁO <3 I cudownie. Natarli mnie, ale uwielbiam ten śnieg *-*

      Usuń
    4. U mnie już też jest biało. Do tego mega zimno, ale mnie to nie przeszkadza ;)

      Usuń
    5. Właaśnie, zima ma swoje uroki. Ale błoto na przystanku to nie to. :<

      Usuń
    6. A tam, przystanki. Weszłam dzisiaj do sklepu, w którym zrobiło się jezioro...

      Usuń
    7. O kurde, nie zazdroszczę. Ja mam jezioro na osiedlu, więc wiem co czujesz. Ale żeby w sklepie ...

      Usuń
    8. U mnie na osiedlu są dwa takie miejsca, gdzie nie da się przejść, żeby nie mieć wody do kostek. Nieważne, czy gdzie indziej jest jej dużo...
      A no, w sklepie.

      Usuń
    9. Ja jak jeźidziłam do babci, i musiałam kałużę na całą szerokość drogi przejść :D Wiesz, Matka Natura ma różne wymysły ...

      Usuń
  4. aż też zatęskniłam za świętami... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tęsknie od ostatnich ferii ...

      Usuń
    2. Hm, ale to już bardzo niedługo...! W tym tygodniu już Mikołajki, zawsze jakiś przedsmak! *-* Kurcze, aż mam ochotę upiec pierniczki. :3

      Usuń
    3. Jeju, ja też! I hm, to gdzie się wybierasz na Mikołajki?

      Usuń
    4. w Mikołajki to ja kompletnie nie będę miała czasu, niestety. ale chyba wyjdę w sobotę na łyżwy ze znajomymi z tej okazji. :) a Ty?

      Usuń
    5. Jam idę z klasą na pizze, potem na kakao z kumpelami i wieczorem do teatru z rodzicami. Zapowiada się ciekawie. Na łyżywy powiadasz? Uwielbiam! <3

      Usuń
  5. ja jeszcze jakoś świąt nie czuję pomimo tych wszystkich sklepowych dekoracji itp.

    Ja uwielbiam Snamione... kiedyś czytywałam Hermiona/Draco ale nie dlatego, że lubiłam, po prostu były ciekawe. Nie przepadam za tym połączeniem. Dla mnie liczy się tylko Hermiona/Severus :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dorośli ganiają jak dzieci i zjeżdżają na sankach? :D
    Chciałabym to zobaczyć! :P
    Widzę, że u Ciebie już pachnie świętami, mnie się jeszcze ten nastrój nie udzielił. A kakao... Czyżbym miała do czynienia z maniaczką tego trunku? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chodź do nas, do Warszawy na osiedle! Możesz się zdziwić :D
      Oj pachnie, pachnie. Szczególnie, że u nas w szkole to już świąteczne dekoracje - dosłownie wszędzie!

      Usuń
    2. O, dobra! Przyjdę, ale trochę mi zejdzie zanim dojdę xD
      Nie odpowiedziałaś na pytanie o kakao! ;P

      Usuń
    3. Dajesz! A tak daleko masz? :D
      No, to chyba oczywiste, skoro moje kakao to mi kopa daje, że hej! Oczywiście, że kocham kakao, to przecież najcudowniejszy napój Bogów!

      Usuń
    4. ha, teraz mnie odpowiedź satysfakcjonuje! :D
      No z woj. śląskiego to sobie trochę pójdę;D

      Usuń
    5. Juhu, zadanie wykonane! A szóstkę dostanę? Plooosie *.* :D
      Oł, serio, pojeeedziesz, zwłaszcza polskim PKP :>

      Usuń
    6. polskie PKP :D a to nawet lubię xD jakieś 4h jak pociągu nie zmienili i jestem ;D
      dam Ci 7, a co mi tam! :D

      Usuń
    7. e, ale nie do nas na osiedle, siedem godzin w korkach jak nic. :D ale jak coś to dzwoń, z dworca cię odbierzem :)
      Hurrraaaa! Mam 7! :D

      Usuń
    8. jak tu.....apetycznie:D
      Masz! 7 ode mnie, pamiętaj!

      7 godzin? Dobrze, że mówisz, muszę wziąć więcej prowiantu na drogę!

      Usuń
    9. Wieeeeem:D Zasługa Elle :D
      Będę! Od p. od historii miałam raz 7- :D

      Weź! Ja Cię karmić nie będę, bida w kraju, ledwo na chusteczki starcza :>

      Usuń
  7. Ocena Twojego bloga, to był dla mnie zaszczyt!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja czuję święta już od końca października, kiedy zaczęłam śpiewać Last Christmas ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Last Krismas, aj giw ju maj hart, batavery nekst dej,ju giw mi ołej, dis jer to ssejf mi from tirs, aj giwet somłan spesial" ahaha, taka wersja pisana :D Och, ja to śpiewa od lipca, bo koleżanka jeszcze w lipcu miała to na Halo Graniu ^^

      Usuń
    2. A gdzie drugie SPESZYL? Bez podwójnego speszyl to nie jest to samo. Hahahahah :D Kiedyś chciałam sobie to ustawić, ale stwierdziłam, że zapomnę wyłączyć i będzie taka sytuacja, jak u Twojej koleżanki :)

      Usuń
    3. "spesial, spesial" masz, żebyś wiedziała! Ja tam różnicy nie widzę, ale dobra, z życzeniami ode mnie :D Ahaah to zabawne było, serio. Dzwonisz w lipcu, evrybady mają Endless Summer, a tu Ci sie WHAM! włącza :D

      Usuń
    4. No, tak ma być :D
      Sympatycznie! Co to za głupi zwyczaj puszczania "Last Christmas" tylko na święta? :pp

      Usuń
    5. Te spadające śnieżynki są przeurocze!

      Usuń
    6. Dziękuję, mnie również się podoba :D
      No ja nie wiem, wiesz, ludzie mnie zaczynają zadziwiać. ;P

      Usuń
  9. ja mam tak samo jak usłysze reklamę coca colki to już czuję, że śię święta zbliżają. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, nie jestem jedyna! Ahahaha :D Jest cudownie, jeszcze lepiej, bo jak już Mikołaj był to wiesz!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  10. ja też czuje święta. uwielbiam je !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta, święta, święta! Mvahaha, a do tego potem Sylwester! :D

      Usuń
  11. Od razu widać, że ten blog ma styl. Super!<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję bardzo. Miło to (nie) usłyszeć!

      Usuń
  12. Ja chyba bardziej od samych świąt lubię ten okres zaraz przed Bożym Narodzeniem, przygotowania, zakupy i tak dalej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, no! To bieganie po sklepach i w ogóle ten cały zamęt. Też fajnie! :)

      Usuń
    2. Bo ja ogólnie mam wrażenie, że przed świętami jest takie jedno, wielkie BUM, Last Christmas w radiu już od 1 grudnia, wszędzie jakieś lampki, bombki, choinki, robienie szumu wokół świąt, a kiedy one rzeczywiście już przychodzą, to mijają w mgnieniu oka i... nie wiem, pozostaje jakiś taki niedosyt?

      Usuń
    3. Masz racje, Ci powiem, że te mikołaje na Starym Mieście dają wrażenie, że święta będą zaraz, o już. Ale potem, kiedy dźwigasz zad w już Nowym Roku myślisz sobie "o mój Boże - to już?" I oto cała magia świąt!

      Usuń
  13. W tym roku mam pozytywne podejście do świąt, jeszcze. W tamtym roku były one tragiczne, więc myślę, że gorzej już nie będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No w sumie to nic takiego. Bratu urodziło się dziecko i wypadałoby zrobić chcrzciny. Cała rodzina wmawiała mi że będę chcrzesną od dłuższego czasu. No i już przywykłam do tej myśli, cieszyłam się z tego a tu się dzisiaj okazało że jednak nie. Trochę mi się przykro zrobiło, to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie, nie mieliśmy okazji porozmawiać. Ale nie winię go. Tak to jest jak ma się 3 siostry.

    OdpowiedzUsuń
  16. też byłam zachwycona zimą i tą unoszącą się magią świąt :) Jednak z biegiem czasu dotarły do mnie też nie miłe aspekty, z powodu mrozu skóra zaczęła mi wysychać, dostałam zapalenia ucha a na dodatek okazało się, że totalnie nie mam pomysłu na prezenty. I tak ta cała magia świąt się ulotniła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, współczuje. Ja jak narazie jestem na tym etapie, że jaram się każdym śniegiem! :D

      Usuń
  17. Nareszcie ta zima. Czekałam na nią od dawna. Uwielbiam taki grudzień, kiedy jest ta atmosfera świąt, śnieg, wszędzie świąteczne piosenki, na sklepach porozwieszane lampki, ozdobione latarnie, pomniki i fontanny. Uwielbiam, uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, mam sprzymierzeńca! Ja też, ja też! I w ogóle idź teraz do Centrum Handlowego o.o

      Usuń
    2. Prawda? No, cudownie. Specjalnie zakupy świąteczne zostawiam na sam koniec, u mnie w mieście rozdają tydzień przed świętami gorącą herbatę, pierniki, no magia :)

      Usuń
    3. Zazdroszczę! Ja z koleżanką idę niedługo pierniki piec i do Starówki rozwozić, będzie faaaajnie! Dobra, skoro tak to ja się do Ciebie przeprowadzam :D

      Usuń
  18. Zima to moja ulubiona pora roku. ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiem, ja również ją uwielbiam. Ale jednak moją najukochańszą na świecie zawsze była i będzie JESIEŃ ! <3

      Usuń