17.02.2014

I ggaejin geoul sok motnan moseubeul hyanghae tathagiman hae.

"Ddaddeuthamiran eopseo
Gyeoten amudo eopseo.
 (...)
Gyeoten geu nugudo nal anajul saram eopseo"


Rudy ojciec, rudy dziadek, rudy ogon to mój spadek. Mam licencje na bycie wredną! Dotychczas mała, z krótkimi palcami, teraz ruda wiewiórka, bójcie się! Tak poważnie, to cześć moje Iskierki. Mam internet (tata chyba nie będzie zły, prawda?), chwilowy - ale mam! Najprawdopodobniej będę mogła się odzywać, jeśli tylko moja siostra wreszcie będzie miała stałą ładowarkę do tableta i będzie w stanie udostępnić mi wifi. Boże, o czym ja gadam? Nie, Marcyś, czas zacząć się leczyć! Może to źle, że jednak mnie nie wysłali do tego psychologa, co? Ech, nie ważne. Miałam o czymś napisać, ale całkowicie zapomniałam o czym. Wczoraj chciałam napisać o C. (tak, wiem, że nikt z Was nie wie kim jest C.), ale doszłam do wniosku, że skoro się z tym pogodziłam, to nie ma sensu tego rozdrapywać. Chciałam napisać o G. ("Słoneczko"; "Najważniejsza osoba pod słońcem"; "Ona"), ale stwierdziłam, że po co? Ważniejsze jest teraz zdobycie numeru Olci i doładowanie konta, bo innego kontakt to ja z nią mieć chyba nie będę. Nie moja wina, że w momencie kiedy ja jestem na fb, ona je obiad! Zołza jedna. I tak ją kocham. Luviano 5ever!

Wiecie, jak ja kocham piosenkę 2NE1 "Ugly"? To z niej jest aktualna belka, tytuł tego postu (posta?) i początkowy cytat. Jest chyba jedną z nielicznych piosenek, która opisują mnie. Razem z "Lonely" i "Please don't go" to moje ukochane piosenki 2NE1. Może dlatego boli mnie, że nie widziałam "All or nothing" i zobaczę dopiero jak złapię wifi gdzieś na mieście? Ech, dziwne życie gejpopera. Wracając do początkowego wątku, to sama piosenka jest taka... Prawdziwa. Ja zawsze mówiłam, że pomimo geniuszu "I am the best" to jednak to nadal jest trochę sztucznawe, w odróżnieniu od właśnie "Ugly" czy "Lonely". Pewnie to ja mam jakieś wahania czy coś. Nie ważne! Po prostu kocham te piosenki. Może nie powinnam się nimi dołować (słuchając "just like her I wanna be pretty" dochodzę do wniosku, że oddałabym życie by być tak śliczna jak Chaerin unnie), ale jednak na gorsze dni się sprawdzają. Boże o czym ja gadam...

Kocham rudy kolor. To znaczy, kocham, gdy ja go mam. Z rudym kojarzy mi się Sligo (najlepsze wakacje ever, jezu, kocham Sligo) i jakoś od razu się uśmiecham. Ostatnio na komputerze babci znalazłam swoje zdjęcie stamtąd i zrobiło mi się cieplej na serduszku haha. Miło, uroczo i w ogóle awgdkjjbcjs. Żałuję, że nie urodziłam się ruda. Nie lubię swojego blondu (dacie wiarę, że przez wszystkie rude kolory zrobił mi się ciemny blond?), a wiewiórkowaty rudy kocham. Może nie będę dzięki niemu ładniejsza, ale jednak coś, prawda?


Zaczęłam ostatnio nałogowo słuchać Jamesa Arthura i Zary Larrson. "Uncover" figuruje jako najczęściej odtwarzane zaraz po "Unbreakable", "Ugly", "It hurts" i paru innych piosenkach. W pierwszej dziesiątce jest też właśnie James. Uwielbiam go! Nie tylko dlatego, że jest bardzooo przystojny, ale też dlatego, że ma cudny głos. I piosenki. "Recovery" to jedna z lepszych piosenek jakie słyszałam, razem z k-popowskimi, a jego cover "Impossible" stał się moją ulubioną wersją tego kawałka. Żyć nie umierać! W Media Markcie jest jego płyta. Bardzo bym ją chciała, jednak nadal ryczę na myśl, że chcę mieć "Hoot" Girls' Generation. Albo "The Boys". Może być nawet "Girls & Peace"!

Ugh, jak ja dawno nie lałam wody. Chyba pójdę zaraz coś zjeść (tak, jest dopiero po dwunastej, ale ja śniadanie o ósmej jadłam i jestem głodna ;w;), ubiorę się, zgarnę nową torbę i jedziemy pochodzić po lumpeksach. Może zobaczę coś fajnego? Ostatnio widziałam takie super spodnie, ale to 34 było. Marcyś, trzeba schudnąć!


Miłego dnia i (mam nadzieję) do napisania.
Wasza saviano

PS Brill, jestem dumna!

4 komentarze:

  1. Ja osobiście nie słucham takiej muzyki ale Jamesa też kocham (chociaż za przystojnego go nie uważam ;p), kocham Recovery (jego najlepszy kawałek ever!) <33 Lubię czytać twoje posty, gdy są "takie" xD Rudy też mi się podobał i też kiedyś miałam marchewkowy, ale teraz mam czerwień już od dłuższego czasu i stwierdzam, że to mój kolor XD
    A z czego dumna jesteś? ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie James najlepszy! W sensie najprzystojniejszy. :p
      Jeju Brill ruda hahaha zawsze myslalam, ze jestes blond, nie wiem czemu :(
      Z Ciebie, z,szablonow, z glownego, w ogole WOW!

      Usuń
  2. kjhsdjkhsakjdfhskajhdflkja nie mogę się doczekać na album dziewczyny ahskjfdhlskjdhfksjhdfljshfd;sdhfkjs.
    A James jest najlepszym męskim głosem ever ( ja też tak chcę T.T)

    OdpowiedzUsuń